W Polsce coraz większą popularnością cieszy się budownictwo pasywne i energooszczędne. To nie chwilowa moda, ale rozwiązania, które realnie wpływają na domowy budżet, ograniczając koszty eksploatacyjne do minimum. Choć za projekt takiego budynku trzeba zapłacić nieco więcej, jest to inwestycja, która dość szybko się zwróci. Dowiedz się, czym są domy pasywne i energooszczędne.
Choć wiele osób marzy o własnym domku z ogródkiem, to jednak koszty związane z utrzymaniem nieruchomości mogą skutecznie zniechęcić do inwestycji. Nie musi tak być! Wystarczy skorzystać ze zdobyczy techniki i zbudować dom, który latem pozwoli cieszyć się chłodem, a zimą będzie utrzymywać optymalną temperaturę. Warto pamiętać, że to właśnie za sprawą ucieczki ciepła, budynek generuje nadprogramowe koszty. Tymczasem w budownictwie pasywnym czy energooszczędnym są one ograniczone do minimum. W ich przypadku ważny jest nie tylko projekt samego budynku, ale również przestrzeń, w której będzie się on znajdować.
Co to jest dom pasywny?
Założeniem budownictwa pasywnego jest maksymalne wykorzystanie energii słonecznej przy jednoczesnym ograniczaniu strat cieplnych. W tym przypadku ważniejsza od budulca, z jakiego buduje się dom, jest jego izolacja oraz szczelność. Dlatego do ocieplenia stosuje się materiały izolacyjne o odpowiednich właściwościach. Kluczowe jest też spełnienie kilku ważnych warunków, które należy uwzględnić już na etapie sporządzania projektu. Niezwykle istotne jest odpowiednie usytuowanie budynku względem stron świata, kształt domu, rozmiar i rozlokowanie okien, a także wielkość ścian. Dlatego w przypadku budynku pasywnego preferowana jest zwarta bryła, bez balkonów, wykuszy czy lukarn. Elementy te są trudne do ocieplenia i odpowiadają za bardzo duże straty ciepła.
Projekt musi również uwzględniać odpowiednie umiejscowienie pomieszczeń. Salon, sypialnia, czy pokoje dzieci powinny znajdować się od południa. Natomiast od północy należy ulokować korytarze, pomieszczenia gospodarcze, łazienkę czy kuchnię. Po stronie nasłonecznionej muszą znaleźć się duże przeszklenia lub wielkoformatowe okna, przez które dom będzie pozyskiwać energię słoneczną. W przypadku strony zacienionej należy z nich całkowicie zrezygnować, tak aby ograniczyć straty ciepła.
W tego typu domach najczęściej nie stosuje się tradycyjnego systemu grzewczego. Zapotrzebowanie na ciepło jest na tyle niskie, że wystarczy samo korzystanie z wentylacyjnego dogrzewania powietrza.
Co to jest dom energooszczędny?
Każdy dom pasywny jest domem energooszczędnym, ale już nie każdy energooszczędny jest zarazem pasywnym.
W budynkach energooszczędnych energię nie tylko się oszczędza, ale również aktywnie pozyskuje ją ze źródeł naturalnych, na przykład paneli solarnych czy ogniw fotowoltaicznych, które zamieniają energię słoneczną w elektryczną. W celu zminimalizowania strat ciepła w projektach domów unika się lukarn, wykuszy czy balkonów, którym trudno jest zapewnić izolacyjność cieplną. Bryła domu powinna być możliwie jak najbardziej zwarta, a dach – posiadać jeden lub dwa spady.
W domu energooszczędnym niezwykle ważna jest również odpowiednia izolacja oraz szczelność budynku. Dlatego należy wyposażyć go w okna dwu lub trzykomorowe oraz w dobrej jakości drzwi wejściowe, które zapobiegną stratom ciepła. Podobnie jak w przypadku domów pasywnych pomieszczenia, w których spędza się najwięcej czasu, warto usytuować od południa. Od tej strony dobrze jest również umieścić duże okna – od północnej można zastosować mniejsze.
Budynek energooszczędny powinien być także wyposażony w wentylację mechaniczną, pozwalającą na odzyskiwanie ciepła z powietrza wywiewanego.
Czym domy pasywne i energooszczędne różnią się od innych domów?
Oba typy budynków pozwalają zaoszczędzić na kosztach eksploatacyjnych. Roczne zapotrzebowanie domu pasywnego na energię nie przekracza 15 kWh/m2 na rok, natomiast łączne zapotrzebowanie na energię pierwotną potrzebną do ogrzania wody czy pracy urządzeń wynosi nie więcej niż 120 kWh/m2. W przypadku klasycznych domów energooszczędnych do ogrzania pomieszczeń potrzeba maksymalnie 40 kWh/m2 rocznie. W zwykłych budynkach parametr ten osiąga wartość 150, a nawet 200 kWh/m2 rocznie, dlatego też są one znacznie droższe w utrzymaniu.